Responsive Menu
Select Page

Słyszeliście takie historie o lotto, prawda? Zwykły młody chłopak, który dopiero zaczyna, nagle trafia jackpota. Cóż, poznajcie Jamesa Clarksona, 20-letniego stażystę inżyniera gazowego z Carlisle. Teraz jest znany jako zwycięzca lotto, Clarkson, po tym, jak zgarnął zmieniającą życie wygraną w wysokości 7 533 329 funtów w losowaniu Lotto 4 stycznia 2025 r. Ale posłuchajcie – pomimo posiadania wystarczającej ilości gotówki, aby nigdy więcej nie spojrzeć na kocioł, James powiedział, że trzyma się swojej pracy i chce zdobyć kwalifikacje. Brawo dla niego!

Jackpot LottoJackpot Lotto

Wszystko zaczęło się całkiem skromnie. James zgarnął 120 funtów w specjalnym losowaniu Lotto na Boże Narodzenie. Czując się szczęśliwym, kupił pięć kolejnych linii Lotto na pierwsze losowanie w Nowym Roku. Wybrał kilka Lucky Dips i sam wybrał trzy linie losowych liczb. I czyż nie? Jeden z tych losowych wyborów okazał się złoty!

Wyobraź sobie: James sprawdza telefon bardzo wcześnie rano u swojej dziewczyny. Widzi aplikację National Lottery, która pokazuje, że dopasował wszystkie sześć liczb Lotto. Jego pierwsza myśl? Pewnie śnił. „Po prostu w to nie wierzyłem” – powiedział. Próbował obudzić swoją dziewczynę, ale najwyraźniej coś wymamrotała i zasnęła, myśląc, że żartuje. James rozsądnie zadzwonił do ojca, który kazał mu wracać do domu

Wyobraź sobie tę scenę: cała rodzina Clarksonów stłoczona w sypialni rodziców, krążąca po podłodze, czekająca na otwarcie infolinii National Lottery o 9 rano. Kiedy w końcu się dodzwonili i potwierdzili, że wygrana jest prawdziwa, James po prostu nie mógł przestać się śmiać. Nazwał to „szaleństwem” – co brzmi całkiem słusznie!

Rodzina przede wszystkim: załatwiona hipoteka, pieczeń wołowa i bąbelki

Plotka o zwycięzcy Lotto, Clarksonie, rozeszła się jak ogień w jego zżytej rodzinie. Jak świętowali? Na porządnym rodzinnym spotkaniu – pieczeń wołowa i szampan u dziadków później tego samego dnia. Klasyka! A pierwszą rzeczą, jaką James zrobił z pieniędzmi? Spłacił hipotekę rodziców. Jakiż to wspaniały syn! Pokazuje, że jego stopy wciąż mocno stąpają po ziemi, nawet jeśli jego konto bankowe jest w chmurach.

Powrót do udrażniania odpływów i pozostawania na ziemi 

Większość ludzi wygrywa na loterii i mówi swojemu szefowi, gdzie ma sobie wsadzić. Nie James. Już następnego dnia wrócił, żeby pomóc ojcu w usuwaniu zatkanych odpływów. „Nie zamierzam przestać pracować” — nalegał. „Chcę zdobyć kwalifikacje inżyniera ogrzewania, a potem iść dalej”.